Forum www.oazakrosno.fora.pl Strona Główna www.oazakrosno.fora.pl
Krośnieńskie, Franciszkańskie Forum Oazowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historia Ruchu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oazakrosno.fora.pl Strona Główna -> O byciu w Ruchu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RaV
R1



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Wto 17:48, 20 Lis 2007    Temat postu: Historia Ruchu

Czy będąc w tak ogromnym ruchu jakim jest Ruch Światło - Życie znamy jego historię Question
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymek
Starzec



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kielce ;)

PostWysłany: Wto 19:44, 20 Lis 2007    Temat postu:

Trochę znam historię naszego ruchu, ale pewnie mało.
Jednak nie wydaje mi się żeby historia była najważniejsza Wink Bo czy na przykład znacie dobrze historię waszej szkoły do której obecnie uczęszczacie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nosco
R1



Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Od Mamy

PostWysłany: Nie 23:02, 25 Lis 2007    Temat postu:

Moim zdaniem warto wiedzieć jak wygląda historia, ponieważ jeżeli wiesz skąd wyruszasz to zawsze wiesz, dokąd zmierzasz. Historia daje nam światło, dzięki któremu znamy założenia twórców i lepiej możemy realizować charyzmat ruchu. Znamy realia, w jakich powstawał to, z jakim wielkim trudem a zarazem zaufaniem w Łaskę Bożą powstawał ruch, którego jesteśmy członkami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymek
Starzec



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kielce ;)

PostWysłany: Pon 10:57, 26 Lis 2007    Temat postu:

Jakieś zarysy historii na pewno warto znać, ale to nie jest najważniejsze Smile Tak jak powiedziałeś Karolu warto wiedzieć dokąd zmierzamy, ale czasami oglądanie się za siebie może w tym przeszkadzać Wink Myślę, że najistotniejszym jest poznanie Boga i dążenie do ideałów, do doskonałości. Jak wiadomo dla Boga nie ma czasu, a co za tym idzie: przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. To tak jak z sakremantem pokuty. Po spowiedzi Twoje grzechy - hisotira Twojego zła - zostają wymazane. Dla Boga nie ma znaczenia to co było kiedyś, ale sam człowiek. Uważam, że my także nie powinniśmy roztrząsać przeszłości, a bardziej skupić się na człowieku - bliźnim Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RaV
R1



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pon 15:41, 26 Lis 2007    Temat postu:

Czy w naszym przypadku oglądnie się za siebie może nam przeszkadzać Dymq?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymek
Starzec



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kielce ;)

PostWysłany: Pon 15:43, 26 Lis 2007    Temat postu:

Jeśli za bardzo będziemy się skupiać na tym co było kiedyś to tak... Może to przysłonić sprawy bardziej istotne. W lekkim stopniu historia nie powinna być przeszkodą Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RaV
R1



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pon 15:44, 26 Lis 2007    Temat postu:

Ja jednak uważam, że znajomość naszego Ruchu i znajomość jego historii jak najbardziej pozwala ujrzeć zamiary ks. Franciszka... Smile

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymek
Starzec



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kielce ;)

PostWysłany: Pon 17:16, 26 Lis 2007    Temat postu:

Być może masz racje, że znajomośc historii Ruchu pozwala ujrzeć te zamiary, ale z pewnością nie tylko ona dostarcza takich informacji Wink Podkreślam, że nie najważniejsza jest znajomość celów Ruchu i zamiarów, ale milość do bliźnich i dążenie do doskonałości w sposób jaki pokazuje nam Jezus Chrystus Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke
Niemowlę



Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pon 18:07, 26 Lis 2007    Temat postu:

Według mnie, jako członka Ruchu Światło-Życie, jego historia jest dla mnie niezmiernie ważna. Nie mam na myśli każdej mniej lub bardziej istotnej daty, ale przede wszystkim historię człowieka, który to wspaniałe dzieło zapoczątkował. CELEM każdego ruchu odnowy, również i naszego Ruchu jest wykształcenie dojrzałego chrześcijanina i to na pewno nie ulega żadnym wątpliwościom. Chociaż powierzchowna znajomość historii Oazy może pomóc w kształtowaniu Nowego Człowieka, bo historia (nie tylko w tym przypadku), daje nam mnóstwo dobrych przykładów, świadectw. Może jestem staroświecki Very Happy , ale tego co było, nie można zupełnie zapominać. Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Trzeba patrzeć w przyszłość i przede wszystkim na niej się skupić, ale opierając się na wartościach i ideałach, które przecież nie my ustaliliśmy, ale ludzie którzy z natchnienia bożego mieli taką łaskę!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymek
Starzec



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kielce ;)

PostWysłany: Pon 22:42, 26 Lis 2007    Temat postu:

Bardzo ładnie to ująłeś Luke Wink O to mi chodziło Smile Będąc w Ruchu chcąc czy nie i tak spotykamy się z Jego historią, i poznajemy ją powierzchownie. Myślę, że tyle wystarczy i wcale nie trzeba zagłębiać się w szczegóły Smile Ogólnie to Luke ujął całą istotę w tym jednym poście Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke
Niemowlę



Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Wto 21:22, 27 Lis 2007    Temat postu:

Dymek napisał:
Będąc w Ruchu chcąc czy nie i tak spotykamy się z Jego historią, i poznajemy ją powierzchownie. Myślę, że tyle wystarczy i wcale nie trzeba zagłębiać się w szczegóły Smile Wink


Otóż to Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke
Niemowlę



Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Wto 21:24, 27 Lis 2007    Temat postu:

Luke napisał:
Dymek napisał:
Będąc w Ruchu chcąc czy nie i tak spotykamy się z Jego historią, i poznajemy ją powierzchownie. Myślę, że tyle wystarczy i wcale nie trzeba zagłębiać się w szczegóły Smile Wink


Otóż to Very Happy



Chyba że ktoś ma ochotę zagłębiać się bardziej w historię Ruchu, to oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RaV
R1



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Wto 21:52, 27 Lis 2007    Temat postu:

Ja jednak chyba zawsze będę uważał, że historia Ruchu w którym trwamy jest bardzo ważna. Owszem - miłość do bliźniego, miłość do Boga - to nasz chrześcijański obowiązek wiary, ale jako członka Ruchu obowiązuje mnie też świadomość chryzmatów oraz historii.

To moje zdanie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymek
Starzec



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kielce ;)

PostWysłany: Śro 11:42, 28 Lis 2007    Temat postu:

Z charyzmatami się zgadzam Smile ale wcale historia nie jest mi potrzebna do tego żebym je poznał. Do ogólnej wiedzy o Ruchu trzeba dołączyć pewną wiedzę z jego historii, a jakaś większa ilość informacji to jedynie dla chętnych Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RaV
R1



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Śro 16:11, 28 Lis 2007    Temat postu:

Ja i tak sie z Tobą Dymq nie zgadzam! Mam swoje zdanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymek
Starzec



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kielce ;)

PostWysłany: Śro 16:57, 28 Lis 2007    Temat postu:

To w takim razie co Rafale uważasz za najistotniejsze z historii naszego Ruchu? Co każdy oazowicz powienien wiedzieć? I jaki ważny wpływ dla naszego życia może mieć ta wiedza?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RaV
R1



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Śro 22:25, 28 Lis 2007    Temat postu:

Na przykład, nie wiem czy wiesz, bo to historia, ale nasz Ruch został zawierzony Niepokalanej przez Papieża Jana Pawła II - myślę, że warto mieć tego świadomość. Ważne dla mnie jest również to, że nasz Ruch powstał po Soborze Watykańskim II i jest odpowiedzią na wołanie Kościoła o odnowienie Go jako Wspólnoty ludzi wierzących. Również to, że powstał na "bazie" ministrantów i jest Ruchem liturgicznym jest dla mnie ważne.
Fakt, że Ruch powstał na korzeniach Krucjaty Wstrzemięźliwości też dla mnie jest bardzo istotny.

Jeśli podchodzisz do Ruchu jako do Wspólnoty TYLKO lokalnej to dla Ciebie historia naprawdę nie będzie miała większego sensu... Bo przecież po co ją wtedy znać? Ważne jest, żeby kochać bliźniego i Boga. Ale jeśli pochodzisz do oazy tak jak ja, krajowo, globalnie (może to brzmi dziwnie ale chyba wiesz o co mi chodzi) to historia daje wiele do myślenia, skłania często do refleksji - ksiądz Franciszek tak KW umiłował, że był gotowy na śmierć za nią!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymek
Starzec



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kielce ;)

PostWysłany: Śro 23:09, 28 Lis 2007    Temat postu:

O wszystkich tych wydarzeniach słyszałem i jestem ich świadomy, ale szczerze mówiąc niczego istotnego nie wniosły do mojego życia. Nie wiem, może powinny i przez to nie jestem dobrym oazowiczem. Jednak naprawdę nie widzę w nich czegoś, bez czego nie można trwać we Wspólnocie. Czy na przykład Ruch byłby "gorszy" gdyby nie był zawierzony Niepokalanej? Albo gdyby powstał przed Soborem a nie po? Czy miałoby też jakieś znaczenie gdyby nie powstał na bazie ministrantów tylko na przykład na bazie trudnej młodzieży z jakiś specjalnych ośrodków? Ważne moim zdaniem jest to, jaki Ruch jest teraz, do kogo jest kierowany teraz, jakie ma cele teraz i jak można w tym Ruchu doskonalić siebie i innych Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hauer
Gość Nadzwyczajny :)



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 23:35, 28 Lis 2007    Temat postu:

Cytat:
Ważne dla mnie jest również to, że nasz Ruch powstał po Soborze Watykańskim II i jest odpowiedzią na wołanie Kościoła o odnowienie Go jako Wspólnoty ludzi wierzących.


Poczatki "Oazy" to połowa lat 50-tych, czyli prawie 10 lat przez Soborem.
Natomiast przyjęcie nazwy "Światło-Życie", ewangelizacyjnego charakteru, formacji itd. to połowa lat 70-tych czyli dobre 10 lat po Soborze. Co wiecej na te zmiany ogromny wpływ miał kontakt z Campus Crusade for Christ. Większosci oazowiczów dobrze znane "4 prawa życia duchowego" są żywcem skopiowane z CCC. O tym akurat wiekszość znawców historii Ruchu nie wie, ale widocznie nie jest to takie potrzebne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RaV
R1



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Czw 21:41, 29 Lis 2007    Temat postu:

O widzę, że nieźle obyty oazowicz Smile Mówi się jednak, że Oaza jest Ruchem posoborowym, że jest tak jakby odpowiedzią na głos o odnowienie liturgii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymek
Starzec



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kielce ;)

PostWysłany: Czw 22:36, 29 Lis 2007    Temat postu:

Ok Smile Ale co z moim putaniem? Wink Czy Ruch byłby jakiś gorszy gdyby Jego historia byłaby inna? Jakie znaczenie ma to, że jest taka jaka jest?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RaV
R1



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Czw 22:39, 29 Lis 2007    Temat postu:

Myślę Dymek, że odzywa się w Tobie teraz chęć "miecia" racji, a nie da się na to po prostu odpowiedzieć. Dla mnie historia jest ważna, dla Ciebie nie... Po prostu!

Ja kończę tą dyskusję bo prowadzi donikąd! (takie moje zdanie - mnie niczym nie ubogaci)... Powodzenia z drążeniem tematu Smile

Pozdrawiam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymek
Starzec



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kielce ;)

PostWysłany: Czw 22:50, 29 Lis 2007    Temat postu: Re: Historia Ruchu

Taka chęć mną nie kieruje. Po prostu chciałbym znać jakieś uzasadnienie Twojego zdania, które może by mnie przekonało Smile Myślę, że inni którzy będą zaglądać na forum i do tego tematu (mam taką nadzieję) na pewno zyskają na takiej dyskuji. Wkońcu po coś jest to forum Wink

Wracając do samego tematu:
RaV napisał:
Czy będąc w tak ogromnym ruchu jakim jest Ruch Światło - Życie znamy jego historię Question


Jak wspominałem wcześniej troszkę tą historię znam i mogę się podzielić tym, że mnie najbardziej utkwiła w pamięci historia życia założyciela Ruchu, czyli ks. Franciszka Blachnickiego. Pamiętam jak ktoś kiedyś opowiadał, że jako mały chłopiec kilka razy uniknął cudem śmierci, co musiało być wielkim przeżyciem i na pewno jakimś znakiem od Boga Smile Również to, że był skazany na śmierć i ponad trzy miesiące spędził w celi śmierci musiało bardzo na niego wpłynąć. Wtedy to postanowił zostać księdzem. Tak po krótce opisałem, to co zapamiętałem, ale może ktoś coś doda? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oazakrosno.fora.pl Strona Główna -> O byciu w Ruchu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin