www.oazakrosno.fora.pl

RaV

A jak tam u Was ze sportami ?? Razz

Ja jestem totalnie asportowy Razz

Precel

to podobnie jak ja Razz

a siatkówki to wybitnie nie lubie...
ale na rowerku lubie pojeździć....i na łyżwach, ale nie umiem xP

Megi

ja tam za sportami też nie przepadam(no w ostateczności nie mam nic przeciwko siatce, pingpongowi i batmitonowi), ale każda kto mnie choc troche zna to wie ze na punkcie kibicowania zwłaszcza polskim reprezentacjom to mam niemałego fioła Very Happy

Dymek

No to ja się wybije Very Happy

Uwielbiam sport właściwie pod każdym względem Smile

Od tego roku zacząłem grać w uczelnianej sekcji piłki nożnej i coraz lepiej mi idzie Smile

żałuje tylko troche, że na pierwszym roku nie zacząłem grać w piłke, ale wtedy należałem do sekcji tenisa stołowego i myśle, że tam zdobyłem dużo doświadczenia jeśli chodzi o ten sport Smile

Ponadto lubie taki jeden sport ekstremalny, a mianowicie wspinaczkę Smile

niestety tu w Kielcach nie mam gdzie się wspinać bo po Kadzielni jest niebezpiecznie, a w dodatku zabronione... W Krośnie jak jestem to wspinam się po Prządkach a właściwie to na skałkach za zamkiem gdzie nie ma rezerwatu Smile

Jednak problem jest wtedy gdy nadchodzi zima bo wtedy nici ze wspinania Sad

To najważniejsze sporty już wymieniłem, ale ponadto lubię pograć sobie w siatkówke, pobiegać albo jeździć na rowerze Smile

Terk

Ja mało sportów uprawiałem od zawsze, ale jak nadarzyła się okazja, to wróciłem do wspinaczki Razz

. W drugim miesiącu wakacji jeździłem jak tylko była okazja i praktycznie w każdym tygodniu byłem po 3-4 razy koło zamku, zresztą trochę z was mnie tam spotkało Razz

Polecam sport i dementuję słowa Dymka, nie jest to sport zaliczany do sportów ekstremalnych.

Dymek

Agata

Hmmm... Wstyd się przyznać, ale nie cierpię wfu, a jedyny sport jaki uprawiam to pływanie w lecie i może trochę kosza...

Taki ze mnie dziwny człek, ale ja jestem poetką, a nie jakąś sportsmenką Very Happy

Dymek

Agatko dziękuje za przypomnienie Very Happy

Zapomniałem napisać, że ja też lubię bardzo pływać Smile

nieważne jaka pora roku, ale w lecie można sie wybrać na odkryty basen Smile

Piotr_Borkowski

Sporty które lubię? Wink

, hmm.. tenis stołowy i narty, może troche futbol. W pingla gram 2 lata, i uwielbiam ten sport, a narty kocham odkąd pamiętam. Na pierwszy obóz chyba w 5 klasie podstawówki pojechałem. W noge bym zagrał, ale kapeczkę się ochłodziło Very Happy

Pozdrawiam fanów Ping-ponga i zagorzałych narciarzy!!! Very Happy

Dymek

Megi

A jeśli o piłce mowa - to jak się Wam podobał mecz Polska-Belgia?? Ja się tam zgadzam z Leo-gra paskudna, ale liczy się wynik Very Happy

, przede wszystko że chłopaki dostali bilety do Austrii i Szwajcarii. Teraz tylko walka o miejsce w grupie i 3.koszyk, o ile naszych nie zasypie w Serbii ;D

Dymek

No właśnie ja także uważam, że podczas tego meczu nasi nic nie pokazali Sad

Grali po prostu beznadziejnie i uratowało ich tylko to, że Belgia popełniała wiele błędów. Właściwie to przy takiej ilości błędów to Polacy powinni strzelić więcej bramek, jednak nie umieli wszystkich okazji wykorzystać. Nie pamiętam żeby Polacy przeprowadzili jakąś jedną składną akcję po której mogliby zagrozić bramce Belgów.
Teraz sie obawiam, że tylko się zbłaźnią na tych Mistrzostwach i będziemy sie wstydzić za naszą reprezentację, ale może Leo się za nich jeszcze weźmie i coś pokażą, bo czasami potrafią zagrać dobry mecz Wink

Megi

Zgadzam się z Toba Dymek, zero ducha walki. :(Niestety środowy mecz tez był kiepski, stracić w 2 minuty 2 bramki- horror! Dobrze że remis utrzymał się do końca spotkania bo chłopaki mogli ten mecz przegrać, na szczesci Portugalczycy też zremisowali, i wychodzimy z 1. miejsca, niestety nie przełoży się to na koszyki, na szczęście mamy spokój z Francją i Rosją(są w naszym koszyku, nr4)

Dymek

W środę oglądałem mecz tylko do 50 minuty Smile

jak było 2:0 to poszedłem na neta bo musiałem coś zrobić, wróciłem pod koniec meczu to sie przerazilem Wink

Jak widać sami nie potrafią dobrze grać i muszą za każdym razem liczyć na błędy innych zespołów. Myśle, że to wszystko jedno w jakim koszyku będą grać Polacy, bo i tak wszystkie zespoły są silne na ME i może być problem z jakąkolwiek wygrać, ale skoro kiedyś Czechy potrafiły rozgromić potężne drużyny to może i naszym się uda Wink

Luke

Tak jak już napisałem w temacie"Hobby", oczywiście piłka króluje! Zawsze chciałem uprawiać ją zawodowo, ale przewlekła kontuzja mi na to nie pozwoliła Sad

ponadto każda dyscyplina sportu wywołuje u mnie duże emocje Smile

oprócz piłki uwielbiam pływać, lubię grać w siatkę, tenisa stołowego i kosza Very Happy

nosco

Pływanie, bieganie a ostatnio to chyba jeszcze wspinaczka ale zobaczymy za niedługo czy to jakoś zaowocuje bardziej bo chyba jak każdy wie to troszkę drogi sport… ale zobaczymy Confused

Dymek

nosco

Dzięki dobrze wiedzieć Very Happy

Dymek

Nie ma sprawy Smile

polecam się na przyszłość Wink

Aga · Wysłany: Śro 16:25, 05 Mar 2008 Temat postu:

Ja jednak najbardziej lubię sztuki walki Cool

dopiero później jest pływanie, tenis stołowy, jazda rowerkiem oraz ( jeżeli można to nazwać sportem) spacerek, najlepiej wieczorem Very Happy

A może ktoś biega wieczorkiem dla przyjemności Question

Agata · Wysłany: Śro 17:04, 05 Mar 2008 Temat postu:

Ja nie biegam, ale jeśli chodzi o spacerki to podpisuję się pod nimi obiema rękami i trzecią nogą Laughing

I masz całkowitą rację Aga- wieczór to najlepsza pora na taki spacerek... Może ktoś ma ochotę powłóczyć się kiedyś wieczorkiem po mieście, tudzież po lotnisku??

Precel · Wysłany: Śro 17:55, 05 Mar 2008 Temat postu:

O taak!
ale jak wyzdrowieje:)

Joozec · Wysłany: Śro 20:20, 05 Mar 2008 Temat postu:

Wieczorne włóczenie się... To jeden z moich ulubionych sportów.
Szczególnie po rynku krakowskim.
Szczególnie samemu.
Szczególnie ze słuchawkami na uszach.
Szczególnie z kartką papieru i długopisem...

Agata · Wysłany: Śro 20:40, 05 Mar 2008 Temat postu:

Mmmmmmmmmmm...

Kartka papieru i długopis to najważniejsza część ubioru spacerowego Wink

Przynajmniej ja tak myślę Smile

Joozec · Wysłany: Czw 7:59, 06 Mar 2008 Temat postu:

Heh, jeśli nazwać to ubiorem, to owszem Very Happy

. Choć słuchawki w uszach podłączone do jakigoś graja, też ważnym elementem są.