| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Precel
Dzieciaczek
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
 Wysłany: Wto 14:58, 12 Lut 2008 Temat postu: Przyjęcie Jezusa jako Pana i Zbawiciela |
|
|
Niezbyt wiedziałam gdzie to umieścić, ale stwierdziłam że tu mu będzie dobrze 
Od poniedziałku do środy mam rekolekcje szkolne. Nibytakie zwykłe a jednak...
Przyjechała do nas Wspólnota Podwyższenia Krzyża Świętego z Beska.
Przedstawili pantomimę o Miłości Bożej-to w sumie też takie..."zwykłe"
Najważniejsze nasąpiło kilka minut później.
Zapraszali ludzi do przyjęcia Jezusa jako Pana i Zbawiciela. Tutaj i teraz. Nigdy nie zapomnę tego momentu kiedy przyszłam i jeden człowiek z tamtej wspólnoty wziął mnie za ręke i modlił sie nade mną. Potem wszyscy razem, w kręgu śpiewaliśmy piosenkę. Popatrzyłam sie dookoła. To było wspaniałe uczucie.Widzisz jak metalowiec , punkowiec trzymają się za ręce i śpiewają, że Jezus jest ich jedynym Panem.
Super:) |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Kasia
Dzieciaczek
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno
|
| Wysłany: Wto 22:42, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
no widzisz Martynka:)to naprawdę cudowne czuć moc modlitwy wspólnotowej:)
Dla mnie czym pięknym był czas rekolekcji ewangelizacyjnych w naftowce...
Niby człowiek idzie na takie rekolekcje z myślą ze żyje kerygmatem a tu co....psikus...i nagle odkrywasz coś czego wcześniej nie znałaś...
Ja odkryłam ogromna MIŁOŚĆ PANA BOGA!!! i sens życia dla drugiego człowieka:)
I za to CHWAŁA PANU!!! |
|
| Powrót do góry |
|
|
Megi
Młodzieniec
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: oczywiscie, Krosno
|
| Wysłany: Śro 8:21, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
| Kasia napisał: | a tu co....psikus...i nagle odkrywasz coś czego wcześniej nie znałaś...
Ja odkryłam ogromna MIŁOŚĆ PANA BOGA!!! |
Zgadzam sie Kasia z Toba w 100%, nie tylko Ty dostałaś na tych rekolekcjach psikusa, ja też  Chwała Panu za tego "psikusa" , a jeśli chodzi o miłość wspólnotową to na "naftówkowych" rekolekcjach pod koniec tez ja bylo czuc (przynajmniej ja ją czułam:D ) |
|
| Powrót do góry |
|
|
wodniczek
Niemowlę
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno
|
| Wysłany: Nie 21:47, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
| Myśle, że takowych "psikusów" było więcej:D heh Pan Bóg ma fantazję |
|
| Powrót do góry |
|
|
Megi
Młodzieniec
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: oczywiscie, Krosno
|
| Wysłany: Pon 8:44, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
| A ja nie mam nic przeciwko żeby ich było więcej- duzo uczą |
|
| Powrót do góry |
|
|
RaV
R1
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno
|
| Wysłany: Sob 13:56, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Fajne wspomnienie Preclu Ja też wiele razy przeżyłem coś podobnego. W momencie, w którym się w ogóle nie spodziewam Pan daje takie właśnie uczucie i takie właśnie wydarzenie.
Wydaje mi się, że jest to coś w rodzaju "kubła zimnej wody na głowę". Kiedy my myślimy, że już wszystko wiemy, wtedy Jahwe bije nas właśnie takim "młotkiem" i mówi: "Oj Dziecko, jak mało mnie znasz..." |
|
| Powrót do góry |
|
|
Megi
Młodzieniec
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: oczywiscie, Krosno
|
| Wysłany: Pon 18:09, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Wydaje mi się, że jest to coś w rodzaju "kubła zimnej wody na głowę". Kiedy my myślimy, że już wszystko wiemy, wtedy Jahwe bije nas właśnie takim "młotkiem" |
Nie tylko Tobie sie tak wydaje mnie również, ale jak wczesniej pisałam taki "kubeł zimnej wody" ma i pozytywne skutki po nim jestesmy bardziej orzeźwieni i robimy większego kroka do Boga, a więc czasami i taki "młotek"(naprawde dobre)sie przydaje grunt by wyciagnac z tego wnioski i je realizować i bedzie spoko  |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
